Rok szkolny 2011-2012
Uczennice klasy IB
Weronika Amfulecka
Natalia Michaliszyn
opracowały trawestację drugiej części "Dziadów" Mickiewicza.
Zapraszamy do lektury!
,,Dziadów cz.II" Adama Mickiewicza
Chór:
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Lekcji dzisiaj już nie będzie.
Nauczyciel:
Zamknijcie drzwi naszej szkoły
I pędźcie szybko na lekcje
Szkoła dla wszystkich otwarta
więc czym prędzej wszyscy się tu zbierzcie.
Tylko żwawo, tylko śmiało.
Woźny:
Do wakacji czasu mało.
Chór:
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Lekcji dzisiaj już nie będzie.
Nauczyciel:
Dobrzy uczniowie!
W jakiejkolwiek korytarza stronie
Czyli, która w piątkach tonie
Niechaj zbierze się tu dzisiaj
Każda spieszcie do gromady,
Oto dzisiaj odbywają się szkolne narady.
Chór:
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Lekcji dzisiaj już nie będzie.
Nauczyciel:
Podajcie mi dziennik klasowy
otwieram go, wy z pośpiechem
Zajrzyjcie do niego, do dziennika klasowego.
Tutaj pały, tu zaś piątki
Trzeba zrobić tu porządki.
Chór:
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Lekcji dzisiaj już nie będzie.
Nauczyciel:
Naprzód wy szkolni prymusi
coście najważniejsi byli
Czym prędzej się tutaj zbierzcie
Od nauki precz odejdźcie
Kto u was szkolnym błądzi szlakiem
W szkolne zawsze wzlatywał bramy,
Tego lekkim, jasnym znakiem
Pochwalimy, nagrodzimy.
Chór:
Mówcie komu wiedzy braknie,
Kto jej pragnie, kto jej łaknie?
Nauczyciel:
Patrzcie, patrzcie tam z przodu
Siedzi szkolny kujon w ławce
I tak w kółko ciągle kuje
Aż mu mózg się rozlatuje.
Nauczyciel i woźny:
I tak w kółko ciągle kuje,
Aż mu mózg się rozlatuje.
Uczeń I:
Ach, uwierz drogi próżniaku,
Ja nie znam jedynki smaku
W poniedziałki, środy, piątki
Dostawałem same piątki
Gdy trafiła się dwójeczka
To płakałam jak owieczka.
Ja mam piątek dostatek
Inni na jedynek za mało kratek,
Choć może uczą się, wkuwają
I tak niczego nie osiągają.
Chór:
Choć może uczą się, wkuwają
I tak niczego nie osiągają.
Nauczyciel:
Czego potrzebujesz uczniu, aby być w pełni szczęśliwym?
Czy prosisz o piątek kilka?
Są tu słowniki, dzienniki, pióra,
A obok tego wszystkiego jedynek pełna pula.
Chór:
Czego potrzebujesz uczniu, aby być w pełni szczęśliwym?
Czy prosisz o piątek kilka?
Są tu słowniki, dzienniki, pióra,
A obok tego wszystkiego jedynek pełna pula.
Nauczyciel:
Uczniu, kolego!
Czego chciałeś masz to teraz
Ta jedyneczka, ta pałeczka
Uszczęśliwi cię też z lekcji ucieczka.
Proszę o to materiały
Zmykaj szybko jak mysz
A kysz,a kysz!
Chór:
Proszę o to materiały
Zmykaj szybko jak mysz
A kysz,a kysz!
Nauczyciel:
Już przerwy czas nadchodzi
Zamknijcie sale na klucze
Kto się tam tak głośno tłucze?
Woźny:
Jużem zamknął.
Chór:
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Lekcji dzisiaj już nie będzie.
Nauczyciel:
Wszelki duch, jakaś potwora?
Widzicie? Szkolna zmora.
Niegrzeczny uczeń już tu idzie.
Chór:
Mówcie komu wiedzy braknie,
Kto jej pragnie, kto jej łaknie?
Głos:
Hej koledzy, koleżanki!
O wy przeklęte pustaki!
Puśćcie mnie tu przed szkołę,
Puśćcie mnie choć na dwa kroki.
Nauczyciel:
Wszelki chuligan! Jakiś zaczepnik.
Widzicie na korytarzu potwora?
Patrzcie,patrzcie jaki uczeń.
Krzywdzi innych, prowokuje,
Bije się i wagaruje.
Nauczyciel i woźny:
Krzywdzi innych, prowokuje,
Bije się i wagaruje.
Uczeń II:
Dzieciary! Nie znacie mnie dzieciary!
Przypatrzcie się z bliska.
To ja - chuligan rzecz oczywista
Przypomnijcie tylko sobie!
Zaczepiałem was, szantażowałem
Biłem i prowokowałem.
Męczy mnie z bólu sumienie
Nie uczyłem się, ale od dziś się zmienię
Piąteczki potrzebuję na zachętę
Dajcie mi ją czym prędzej.
Chór:
Męczy go z bólu sumienie
Nie uczył się, ale od dziś się zmieni
Piąteczki potrzebuje na zachętę
Dajmy mu ją czym prędzej.
Woźny:
Bo słuchajcie i zważcie u siebie,
Że według szkolnego rozkazu
Kto się nie uczy sumiennie
Jedynkami karany od razu.
Nauczyciel:
Czego potrzeba tobie?
Słabe stopnie dostawałeś
Żadnych wzorów nie umiałeś
I uczyć się nie chciałeś
Możesz nie zdać
A nie przejście to nieszczęście.
Chór:
Możesz nie zdać
A nie przejście to nieszczęście.
Uczeń II:
Nie ma , nie ma dla mnie rady
Nie dla mnie, nie dla mnie szkolne narady.
Nauczyciel:
Proszę, oto piątka na zachętę
Zmykaj szybko jak mysz
A kysz, A kysz!
Chór:
Naucz się na lekcje,
Zmykaj szybko jak mysz
A kysz, A kysz!
Nauczyciel:
Podejdźcie tu przyjaciele
Ci samotni, egoiści niech się zbiorą w tej naradzie.
Prędzej, prędzej śpieszcie się
Koniec narady zbliża się.
Chór:
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Lekcji dzisiaj już nie będzie.
Nauczyciel:
Cóż to, cóż to za osóbka
Czysta, piękna niczym nutka.
Uczennica III (samotna):
Jestem dziewczyną z tej szkoły
Imię moje znacie.
Może i egoistka,
Może i samotna.
Ale do końca mego charakteru nie znacie, a oceniacie.
Chór:
Ale do końca jej charakteru nie znacie, a oceniacie.
Nauczyciel:
Czego ci potrzeba?
Egoistką byłaś, samotność lubiłaś.
Teraz zmienić się postanowiłaś.
Chór:
Egoistką byłaś, samotność lubiłaś.
Teraz zmienić się postanowiłaś.
Nauczyciel:
Proszę oto przyjaciółka dla ciebie.
Rozmawiaj z nią dużo i
Zmykaj szybko jak mysz
A kysz, a kysz!
Chór:
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Lekcji dzisiaj już nie będzie.
Opracowały:
Weronika Amfulecka
Natalia Michaliszyn